Motocyklista nie zatrzymał się do kontroli drogowej – finał: mandaty na łączną kwotę 3000 zł i 18 punktów karnych
Można jeździć motocyklem, pod warunkiem, że jest on dopuszczony do ruchu i posiada się do tego wymagane uprawnienia. Należy też wykonywać polecenia policjantów. Ucieczka nie jest rozwiązaniem, a kolejnym złamaniem prawa. Przekonał się o tym pewien 33-latek, który uzbierał sumę mandatów w wysokości 3000 zł, a na jego konto trafiło 18 punktów karnych. Czeka go jeszcze tłumaczenie się przed sądem z niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz jazdę bez wymaganej kategorii prawa jazdy.
W sobotę (15.10.2022 r.) w Lidzbarku Warmińskim na ul. Zamkowej policjanci zauważyli motocyklistę, który poruszał się motocyklem bez tablic rejestracyjnych. Pomimo wydania przez umundurowanego policjanta polecenia zatrzymania się kierujący jednośladem nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Funkcjonariusze podjęli pościg za mężczyzną, w wyniku którego zatrzymali kierującego w miejscowości Jarandowo. Kierującym okazał się 33-letni mieszkaniec tej miejscowości. Był trzeźwy. Jednak podczas ucieczki popełnił poważne wykroczenie – wyprzedzanie innych pojazdów na przejściu dla pieszych. Funkcjonariusze ukarali za to wykroczenie motocyklistę mandatem w wysokości 1500 zł i 15 punktów karnych. Za kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu 33-latek został ukarany mandatem w wysokości również 1500 zł, a na jego konto trafiły kolejne 3 punkty karne. Natomiast kierowanie pojazdem bez wymaganej kategorii prawa jazdy oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej będzie rozpatrywane przez sąd.
bsz