Aktualności

SPRZEDAJESZ, KUPUJESZ COŚ W SIECI – NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ!

„Trudnią się oszukiwaniem ludzi. Śledzą portale aukcyjne i odpowiadają na ukazujące się ogłoszenia sprzedaży nawet najdrobniejszych przedmiotów. Często kontaktują się w przeciągu kilku chwil od publikacji ogłoszenia. Działają sprawnie, pewnie i mają jeden cel - dostać się do konta bankowego ofiary i ukraść, ile się da. Nieświadome ofiary oszukańczego procederu klikają w przesłane im linki, podają swoje wrażliwe dane i zamiast otrzymać należność za sprzedawane rzeczy, tracą pieniądze.

Tylko w czwartek (tj. 17.02.2022 r.) do oficera dyżurnego lidzbarskiej policji zgłosiły się dwie osoby, który został oszukane.

Pierwsza z nich, zgłosiła się do oficera dyżurnego lidzbarskiej policji około godziny 16:00. 32-letnia mieszkanka powiatu lidzbarskiego zawiadomiła, że została oszukana podczas sprzedaży pluszowej maskotki na jednym z portali aukcyjnych. Po wystawieniu przedmiotu skontaktował się z nią kupujący za pomocą komunikatora w portalu.  Sprzedająca otrzymała również informację z aplikacji, że zakup przebiegł pomyślnie. W trakcie korespondencji, kupujący przesłał do niej link na jej adres mailowy z potwierdzeniem płatności i prośbą sprawdzenia czy pieniądze doszły na jej konto. Po wejściu w link, została przekierowana na fałszywą stronę do logowania do banku. Przy próbie logowania podając swoje dane, pokrzywdzona nie mogła się zalogować i wyświetlić poprawnie strony. Za to zaczęły przychodzić smsy z banku, że została zaciągnięta pożyczka na kwotę 16 000 oraz że zostały wypłacone pieniądze z jej konta w kwocie 1000 zł a także, zlecony przelew natychmiastowy z zaciągniętej pożyczki w kwocie 2000. Łącznie 32-latka straciła 3000 zł. Na szczęście nie doszło do wypłaty całej kwoty pochodzącej z pożyczki.

Zaledwie kilka minut później do oficera dyżurnego zgłosiła się również 35-letnia kobieta, która padła ofiarą oszustwa. Pokrzywdzona, otrzymała telefon od konsultanta znanej firmy finansowej, który zawiadomił ją, że na jej dane został złożony wniosek o pożyczkę na kwotę 2000 zł na niemieckie konto. Rozmówca, zapewnił ją, że dzwoni do niej celem weryfikacji czy składała taki wniosek. Oszust wiedząc z góry jaka będzie odpowiedź zapewnił ją, że złoży wniosek o anulacje tej pożyczki oraz zapewniając, że ktoś z banku do niej zadzwoni jeszcze w tej sprawie. Po około 10 minutach skontaktowała się z nią następna osoba, podająca się za pracownika działu bezpieczeństwa banku. Mężczyzna zapewnił ją, że chce anulować jej wniosek, ale również kompleksowo sprawdzić inne placówki. Pokrzywdzona była przekonana, że mężczyzna chce jej pomóc. W trakcie rozmowy była przekierowywana rzekomo do różnych działów. Następnie kazał pobrać jej na telefon aplikację AnyDesk, służącą do zdalnego łączenia się z urządzeniem i polecił zalogować się do swojego banku. Po zalogowaniu przekonał ją, że aby ochronić jej środki pieniężne należy przelać je na wskazane przez niego nowe konto. 35-latka przekonana, że przenosi swoje pieniądze na nowo założone dla niej konto, przelała pieniądze w kwocie 9000 zł. Po rozłączeniu, po paru minutach miała otrzymać hasło do nowego konta. Z uwagi, że długo go nie otrzymała, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.

 

JAK DZIAŁAJĄ OSZUŚCI?

Na kupującego:

  • Wystawiasz coś na portalu ogłoszeniowym. Znajduje się kupiec. Odzywa się najczęściej za pośrednictwem aplikacji telefonicznej służącej do komunikacji. Twierdzi, że kupił przedmiot i za niego zapłacił, a pieniądze możesz odebrać po wejściu w link.
  • Teraz oszust wysyła Ci linka. Klikasz i trafiasz na stronę łudząco podobną do strony danego portalu ogłoszeniowego
  • Na stronie jest formularz z prośbą o podanie danych Twojej karty i stan Twojego konta. Wypełniasz formularz.
  • Przychodzi do Ciebie SMS z banku, z kodem do autoryzacji. Ty nie czytasz go uważnie i wpisujesz kod do formularza. W SMS-ie jest jasno napisane, że autoryzujesz dodanie Twojej karty do Google Pay lub Apple Pay. Oszust Cię okrada. Płaci Twoją kartą za pomocą aplikacji płatniczej lub wypłaca nią gotówkę w bankomacie.
  • Koniec. Twoje konto jest PUSTE.

Na sprzedającego:

  • Chcesz coś kupić na portalu ogłoszeniowym. Znajdujesz atrakcyjne ogłoszenie. Sprzedający poza aukcją proponuje Ci ułatwienie procedury kupna i przesyła Ci link do firmy kurierskiej  celem zakończenia transakcji. Często też wysyła instrukcję co należy wykonać krok po kroku.
  • Klikasz w link, przenosi Cię na stronę firmy, gdzie podajesz swoje dane oraz logujesz się do swojego banku podając dane do logowania
  • Po chwili otrzymujesz informacje na telefon, że dodano nowe urządzenie do konta lub widzisz jak dokonywane są przelewy a czasem nawet zaciągane kredyty.
  • Zanim zdążysz zareagować, zablokować konto przez infolinię banku, już jest za późno, konto jest już puste

JAK UNIKNĄĆ OSZUSTWA?

  • Czytaj SMS-y od Banków. Zwróć uwagę na to, co autoryzujesz.
  • Poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich, gdy korzystasz z portali aukcyjnych
  • Miej ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów.
  • Rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal. Unikaj bezpośrednich transakcji. Uważaj na próby nawiązania kontaktu poza portalem, np. przez WhatsApp czy Messenger. Zobacz instrukcje płatności z portalu ogłoszeniowego.
  • Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego – tak samo jak i każdą inną stronę, również naszą. Dlatego zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce.
  • Zwróć uwagę na poprawność językową strony, na której przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, są napisane niegramatycznie.
  • Gdy coś kupujesz w sieci zastanów się, czy cena za dany towar jest adekwatna do wartości tego produktu. Jeśli jest dużo niższą powinieneś zastanowić się dlaczego?

CO ROBIĆ, GDY ZOSTANIESZ OSZUKANY?

  • Koniecznie skontaktuj się ze swoim Bankiem przez infolinię.
  • Możesz od ręki zastrzec swoją kartę w bankowości lub aplikacji swojego banku. Karta w ten sposób przestanie działać również w Google Pay i Apple Pay.
  • Poinformuj Policję.

 

 

Powrót na górę strony