Kolejni poszukiwani w rękach policjantów
Niemal codziennie policjanci zatrzymują osoby, które są poszukiwane do odbycia kary pozbawienia wolności. Tylko nieliczni zgłaszają się do zakładu karnego dobrowolnie. Każdy, na którym ciąży prawomocny wyrok musi spodziewać się, że prędzej, czy później odwiedzą go policjanci. Część z zatrzymywanych osób miała szansę opłacić grzywnę zasądzoną przez sąd i do więzienia nie trafić. Nie należy to jednak do częstych praktyk skazywanych obywateli, stąd tak dużo jest poszukiwanych i zatrzymywanych przez policjantów osób.
Czasem tak się składa, że policjanci muszą zatrzymywać te same osoby po dwa razy. Po raz pierwszy w związku z popełnieniem przestępstwa lub wykroczenia a po raz drugi, aby doprowadzić ich do zakładu karnego. Dzieje się tak w przypadku, jak osoba po otrzymaniu wykroku nie stawi się sama w wyznaczonym terminie w zakładzie karnym lub nie wykona wyroku w formie jaką orzekł sąd. Przykładem może tu być nieopłacenie grzywny lub niewykonanie prac. Wówczas sąd na posiedzeniu zmienia swój wyrok i orzeka karę zastępczą pozbawienia wolności lub aresztu.
Wczoraj (10.02.2022 r.) około godziny 13:00 policjanci prewencji z Lidzbarka Warmińskiego podczas patrolu ulic miasta Lidzbark Warmiński zauważyli osobę poszukiwaną. 32–letni mieszkaniec gminy Lidzbark Warmiński był znany policjantom z uprzednich interwencji. W ostatnim czasie ukrywał się przed organami ścigania. Nakaz doprowadzenia wydał Sąd Rejonowy w Lidzbarku Warmińskim za przestępstwo z art. 178a § 4 kodeksu karnego tj. kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości w tzw. warunkach recydywy. Ciążył na nim wyrok 1 roku pozbawienia wolności. Sam nie zamierzał się zgłosić do zakładu karnego, więc pomogli mu w tym policjanci. Jeszcze wczoraj trafił do zakładu, gdzie spędzi orzeczoną karę.