NIETRZEŹWY TRAKTORZYSTA
Każdy nietrzeźwy kierowca stwarza realne i poważne zagrożenie na drodze i nie ma znaczenia, czy jest to kierowca samochodu, motocykla, roweru czy innego pojazdu. Pijany rowerzysta najpoważniejsze zagrożenie stwarza dla siebie, ponieważ jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, każde zdarzenie drogowe – nawet takie bez udziału innego pojazdu – może przypłacić poważnymi obrażeniami. Dlatego policjanci nie mają taryfy ulgowej wobec tak lekkomyślnych uczestników ruchu drogowego
Wczoraj (tj. 16.06.2021 r.) policjanci prewencji około godziny 21:40 zatrzymali do kontroli drogowej kierującego ciągnikiem rolniczym z przyczepą. Początkowo nie mieli zamiaru tego robić bo było to podczas przejazdu z miejscowości do miejscowości. Jednak uwagę mundurowych przykuł sposób jazdy kierującego. Poruszał się on od lewa do prawa. Po chwili powód okazał się jasny. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzy wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Nadto podczas sprawdzeń okazało się 34-letni mieszkaniec gminy Kiwity nie posiada uprawnień do kierowania. Ciągnik rolniczy jest od 7 lat nie rejestrowany, nie posiada wymaganego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej kierowców a przyczepa jest tzw. „samoróbką” i również nie posiada OC ani nie jest dopuszczona do ruchu.
W niedługim czasie 34-latek będzie się tłumaczył za swoje zachowanie przed sądem
Osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł. Kara ta jest w przedziale od 5000 zł do 100 000 zł. Jeżeli osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości kara ta zaczyna się od 10 tys. zł.
Przestępstwo zagrożone jest karą pozbawiania wolności do lat 2