Kolejny pijany kierujący wyeliminowany z ruchu przez policjantów.
Pijani kierowcy wciąż jeżdżą po naszych drogach. W miniony poniedziałek policjanci zatrzymali kierującego pod wpływem alkoholu z ponad 3 promilami. Wczoraj funkcjonariusze zatrzymali kolejnego amatora jazdy "na podwójnym gazie". Tym razem mieszkaniec gminy z czynnym zakazem prowadzenia pojazdów miał 2,7 promila alkoholu.
Wczoraj przed godzina 13:00 policjanci zespołu patrolowo – interwencyjnego zwrócili uwagę na kierującego mercedesem sprinterem. W pojeździe podczas jazdy ulicą Lipową zgasły światła. Po chwili z samochodu wyszedł mężczyzna i na widok zbliżającego się radiowozu kierujący oddalił się w kierunku pobliskich zabudowań. Mieszkaniec gminy próbował ukryć się przed policjantami w jednej z klatek schodowych. Podczas badania u 45-latka badanie alkomatem wykazało 2,7 promila alkoholu. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna twierdził, że to nie on kierował mercedesem.
Dodatkowo okazało się, że kierujący ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów do kwietnia 2016 r. wydany przez Sąd Rejonowy w Elblągu.
Teraz za swoje zachowanie mieszkaniec gminy odpowie przed sądem. Za złamanie zakazu jazdy pod wpływem alkoholu 45-latkowi grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność.
Jazda pod wpływem alkoholu lub jakiegokolwiek innego środka odurzającego stanowi ogromne zagrożenie, nie tylko dla samych kierujących, ale dla innych uczestników ruchu drogowego - podkreślają funkcjonariusze z lidzbarskiej komendy policji.