Wyzywał matkę, chciał pobić synów. 46-latek zatrzymany w policyjnym areszcie
Lidzbarscy policjanci interweniowali wobec 46-latka, który wszczął awanturę z domownikami. Mężczyzna awanturował się wyzywając swoją matkę. Pijany, swoją złość próbował rozładować też na synach. Mieszkaniec miasta został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo znęcania się nad najbliższą rodziną mieszkańcowi miasta grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zgłoszenie awantury domowej miało miejsce wczoraj (28.05.18) przed godziną 19:00. Z relacji pokrzywdzonej mieszkanki miasta wynikało, że jej 46-letni syn wstał z łóżka i wszczął bez powodu kłótnię i zaczął ją wyzywać. Agresywny mężczyzna nie chciał się uspokoić i kilka razy próbował uderzyć 14-letniego syna. W obronie babci i młodszego brata stanął 22-latek, który obezwładnił ojca. Wówczas rodzina wezwała telefonicznie policjantów.
Na miejscu interwencji policjanci zastali wystraszoną rodzinę oraz zapłakane dzieci. Relację pokrzywdzonej potwierdził najstarszy syn awanturnika. Na podłodze porozrzucane były przez 46-latka przedmioty i ubrania.
Policjanci zatrzymali mieszkańca miasta w policyjnej celi. Mężczyzna po wytrzeźwieniu będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania. Za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.