Aktualności

Wezwał Policję, bo chciał, aby go odwieźć do domu

Wczoraj wieczorem orneccy i lidzbarscy policjanci poszukiwali mężczyzny, który się zgubił w lesie, leżał na mrozie i nie miał siły wstać. Tak wyglądało zgłoszenie pijanego mężczyzny, jak się później okazało fałszywe, bo chciał, aby go podwieźć do domu. Sprawca bezpodstawnego wezwania policji został ukarany mandatem karnym.

Wczoraj przed godziną 20.00 oficer dyżurny lidzbarskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna znajdując się pod działaniem alkoholu zgubił się w lesie na jednej z dróg, leżał i nie miał siły wstać a na dworze panował mróz. Nie potrafił określić swojego położenia, podał tylko skąd wyszedł  na terenie gminy i że idzie do domu. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, do pomocy skierowano dodatkowe patrole z Komisariatu Policji w Ornecie i Lidzbarku Warmińskim, poproszono o pomoc Państwową Straż Pożarną, gdzie zadysponowano dwa zastępy Straży OSP i rozpoczęto poszukiwania. Liczył się czas,  bo na dworze panował mróz. Policjanci i strażacy nocą sprawdzali wszystkie drogi w okolicy, rozpytywali mieszkańców, włączając w poszukiwania coraz to nowe osoby. Po godzinie poszukiwań okazało się, że mężczyzna ma się w najlepsze i jest u swojego kolegi w jednej z wiosek na terenie gminy. Powodem dla którego wezwał pomoc, był fakt, aby go odwieść do domu po imprezie.  Za bezpodstawne wezwanie policji na sprawcę wykroczenia funkcjonariusze nałożyli mandat karny w wysokości 500 złotych.

Powrót na górę strony