Aktualności

Chciał spalić mieszkanie. Pijany awanturnik zatrzymany w policyjnej celi.

Mieszkaniec miasta najpierw wszczął awanturę z matką, a następnie zagroził spaleniem mieszkania. Pijany agresor miał blisko 2,7 promila alkohol w organizmie. 57-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu

Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 23:00. Do jednego z mieszkań na terenie miasta pojechał policyjny patrol. Na miejscu funkcjonariusze zastali poszkodowaną kobietę. W rozmowie z pokrzywdzoną policjanci ustalili, że jej syn będąc pod wpływem alkoholu wszczął bez powodu awanturę. Mężczyzna wyzywał matkę i zagroził, że spali mieszkanie. W trakcie awantury 57-latek w jednym z pokoi podpalił koszulkę. W trakcie interwencji mieszkaniec miasta był agresywny i nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali pijanego agresora w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu będzie on musiał się wytłumaczy ze swojego zachowania. Policjanci przyjrzą się też sytuacji, jaka panuje w rodzinie pokrzywdzonej kobiety.

Powrót na górę strony