Zaganianie bydła na motocyklu crossowym zakończyło się w rowie
Policjanci w trakcie codziennej służby przeprowadzają czasami interwencje z rodzaju nietypowych i zaskakujących. Tak było w przypadku poniedziałkowego zdarzenia z udziałem motocyklisty, bowiem ustalone okoliczności tego zdarzenia zaskoczyły nawet mundurowych. Okazało się, że 30-latek, jeżdżąc po polu motocyklem crossowym, zaganiał bydło, w trakcie czego wjechał do rowu. Mężczyzna po wypadku został przetransportowany lotniczym pogotowiem ratunkowym do szpitala.
W poniedziałek (29.07.2024 r.) chwilę po godzinie 14:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem motocyklisty, do którego doszło pomiędzy Lubominem a Zagonami. Funkcjonariusze ustalili, że poszkodowany 30-latek przemieszczał się po polu motocyklem crossowym honda, zaganiając w ten sposób cielaki. W pewnym momencie, z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn, wjechał do znajdującego się nieopodal pola rowu, wywracając się. 30-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala lotniczym pogotowiem ratunkowym. Życie poszkodowanego nie jest zagrożone. Mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy. Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
To zdarzenie pokazuje jak czynność teoretycznie mająca usprawnić pracę w gospodarstwie rolnym, w praktyce stworzyła realne zagrożenie dla zdrowia mężczyzny. Pamiętajmy, aby decyzje o „ułatwianiu” sobie życia podejmować z rozwagą, starając się przewidzieć możliwe zagrożenia.
bsz