Zagrożenie dopalaczami również w naszym powiecie.
Od 1 lipca br. rozszerzona została lista substancji, których posiadanie jest zabronione. Problem, związany z zażywaniem dopalaczy nie omija również Warmii i Mazur. Na przełomie kilku tygodni lidzbarscy policjanci odnotowali 4 przypadki zatruć substancjami psychoaktywnymi. Policjanci przypominają, za posiadanie substancji zabronionych grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci apelują i ostrzegają, aby nie kupować i nie zażywać takich substancji.
Producenci i sprzedawcy dopalaczy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie. Sprzedając dopalacze – sprzedają śmierć!
„Lidzbarscy policjanci interweniowali wobec 24-latka, który biegał po polu. Mężczyzna był przerażony, krzyczał, że ktoś go goni”, „Proszę o interwencję! 17-latek wpadł w szał, ma konwulsje, wyje i biega po podwórku” - to tylko niektóre przykłady zachowań skutkujące zażyciem dopalaczy. W ostatnim okresie w naszym powiecie policjanci odnotowali 4 przypadki zatruć substancjami psychoaktywnymi. Wszystkie osoby wymagały hospitalizacji. Zatrucie substancjami zabronionymi jest groźne dla zdrowia i życia o czym świadczą ostatnie przypadki z Rynu i Pasymia, gdzie pomimo natychmiastowej reanimacji 19 i 24-latek zmarli.
Policjanci wyjaśniają każdy zgłoszony przypadek zatrucia dopalaczami. Starają się ustalić źródło pochodzenia tych niebezpiecznych dla życia i zdrowia środków. Wspólnie z pracownikami stacji sanitarno-epidemiologicznych i funkcjonariuszami Straży Granicznej policjanci prowadzą działania profilaktyczne mające na celu uświadomienie jak groźne dla życia i zdrowia jest uzależnienie od substancji psychoaktywnych.
Dopalacze, stanowią preparaty zawierające w swym składzie substancje psychoaktywne, które zagrażają życiu i zdrowiu. Ich produkcja, sprzedaż i reklamowanie są w Polsce ustawowo zakazane. Większość dopalaczy ma postać tabletek lub mieszanek do palenia.
W 2012 roku liczba zatruć dopalaczami na Warmii i Mazurach, wynosiła zaledwie 29, w I półroczu 2015 ta liczba sięgnęła już 171 przypadków . Najmłodsza osoba, która zatruła się dopalaczami to 14-latek, najstarsza - 34 –latek. Największą grupę stanową osoby w wieku 22-25 lat.
Opisane przykłady pokazują, że nikt nie jest w stanie przewidzieć w jaki sposób zareaguje jego organizm na substancje nieznanego pochodzenia, a ich zażywanie może skończyć się tragicznie. Bardzo ważne jest uświadomienie młodym ludziom, że dopalacze to trucizna i zażywnie ich może wiązać się z poważnym ryzykiem. Reagujmy, jeśli w naszym towarzystwie ktoś zamierza zażyć te substancje i stanowczo odmawiajmy, gdy nas do tego namawia. Nie warto ryzykować własnego życia!
Producenci cały czas modyfikują skład chemiczny dopalaczy. Często mieszkanki te okazują się śmiertelne dla organizmu. Zwracajmy uwagę na zachowanie naszych najbliższych, na środowisko, w jakim przebywają. Wystarczy naprawdę chwila, by doszło do tragedii, ale wystarczy jedna decyzja, by zapobiec, by pomóc, by uratować. Apelujemy o przekazywanie wszelkich informacji o dopalaczach do każdej najbliższej jednostki Policji.