Rozeznanie w terenie i szybka reakcja orneckich policjantów pozwoliły zatrzymać nietrzeźwego kierującego
O tym jak ważna jest znajomość podległego terenu i jego mieszkańców wiedzą doskonale orneccy policjanci, którzy w środę ruszyli w pościg za nietrzeźwym kierującym. Wcześniej funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna miał jechać pod działaniem alkoholu innym pojazdem.
W środę (01.05.2024 r.) tuż przed godziną 14:00 policjanci otrzymali zgłoszenie, które wskazywało, że nietrzeźwy mężczyzna miał kierować osobowym, czarnym BMW. Policjanci jednak nie napotkali ani mężczyzny, ani pojazdu, którego dotyczyło zgłoszenie. Pomimo, że mundurowi zakończyli interwencję, nadal prowadzili czujną obserwację pod kątem mężczyzny, którego dotyczyło zgłoszenie. Jak się okazało słusznie – na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym w Ornecie policjanci zauważyli 21-latka, którego znali z interwencji przeprowadzanych w przeszłości, kierującego osobowym Jaguarem. To właśnie tego mężczyzny dotyczyło wcześniejsze zgłoszenie. Funkcjonariusze natychmiast podjęli próbę zatrzymania kierującego do kontroli drogowej używając sygnałów błyskowych i dźwiękowych. Jednak 21-latek nie zamierzał się zatrzymać. Przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Karbowa. Policjanci rozpoczęli pościg za uciekinierem, który podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń, takich jak m. in. jazda „pod prąd” lewym pasem jezdni, przekraczanie linii podwójnie ciągłej, omijanie wysepki lewą stroną jezdni. Uciekając mężczyzna wjechał w leśną drogę, uszkadzając przy tym ustawioną tam tablicę oraz znak. Dalej mężczyzna uciekał leśną drogą jeszcze około pół kilometra, a kiedy doszedł do wniosku, że jego ucieczka nie jest skuteczna postanowił wrzucić bieg wsteczny i cofając z impetem uderzył w policyjny radiowóz. W tym momencie 21-latek wysiadł z samochodu i rozpoczął ucieczkę pieszo, biegnąć w głąb lasu, gdzie dogonili go policjanci. Okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało 1,4 promila alkoholu w jego organizmie, a Jaguar, którym jechał uciekinier nie posiadał aktualnych badań technicznych. Policjanci zatrzymali 21-latka, który spędził noc trzeźwiejąc w policyjnej celi.
W czwartek (02.05.2024 r.) mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia dwóch przestępstw: kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania pojazdu pomimo wydania takiego polecenia przez policjantów. Mężczyzna odpowie także przed sądem za wykroczenie kierowania pojazdem nie posiadając do tego uprawnień. Natomiast brawurowa i niebezpieczna jazda 21-latka podczas ucieczki będzie go kosztować łącznie 1450 zł, a na jego koncie wylądowało 18 punktów karnych. Zarówno mężczyzna, jak i policjanci nie odniśli żadnych obrażeń.
bsz