Oszustwa „na węgiel”. Przeczytaj i nie daj się oszukać
Sezon grzewczy trwa. Niestety jest to okazja dla oszustów. Przestępcy stosują różne metody działań – zamieszczają w Internecie oferty węgla od nieistniejących firm, pobierają zaliczki i znikają, a nawet sprzedają pomalowane na czarno kamienie. Wszystko po to, aby wyłudzić pieniądze od osób chcących zakupić opał.
Podczas poszukiwań najtańszych ofert sprzedaży węgla możemy natrafić na oszustów. Metod ich działania jest wiele. Przestępcy kuszą nas atrakcyjnymi ofertami oraz obiecują szybką
i łatwą dostawę. Niestety w rzeczywistości są to naciągacze, którzy starają się wzbogacić naszym kosztem.
Wiele oszustw opiera się na ofercie sprzedaży opału z zaliczką. Fikcyjna firma obiecuje nam dostarczenie eko-groszku, pelletu lub węgla po okazyjnej cenie po wpłacie przez nas całej kwoty lub zaliczki, a reszta ewentualnej zapłaty ma odbyć się przy odbiorze. Niestety pomimo dokonania przelewu węgiel nie dociera do klienta, a samo ogłoszenie lub strona internetowa oszustów, jak i ich numery telefonów kontaktowych znikają po pewnym czasie. Może się zdarzyć, że wspomniani wcześniej sprzedawcy zastosują metodę bez zaliczki, lecz wtedy dowiadujemy się, że nasze zlecenie będzie zrealizowane w późniejszym czasie – tym sposobem oszuści zachęcają nas mimo wszystko do dokonania zaliczki na wskazane konto.
Kolejnym sposobem wykorzystywanym przez oszustów jest podszywanie się pod strony firm zajmujących się wydobyciem lub sprzedażą opału. Phishing, bo o nim tutaj mowa jest popularnym typem ataków opartych na podszywaniu się pod strony internetowe, wiadomości e-mail lub SMS. Sposób ten polega na tym, że przestępcy internetowi próbują Cię oszukać i spowodować, abyś podjął działanie zgodnie z ich zamierzeniami. Cyberprzestępcy, podszywając się między innymi pod firmy kurierskie, urzędy administracji, a ostatnio również pod firmy zajmujące się sprzedażą węgla lub innego źródła energii, starają się wyłudzić nasze dane do logowania np. do kont bankowych lub używanych przez nas kont społecznościowych, czy systemów biznesowych.
W czwartek (04.01.2024 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Lidzbarku Warmińskim przyszedł 51-letni mieszkaniec Gminy Lidzbark Warmiński zgłaszając policjantom, że chcąc kupić węgiel za pośrednictwem strony internetowej natrafił na stronę łudząco podobną do oryginalnej strony zajmującej się właśnie sprzedażą węgla. Mężczyzna przekonany o wiarygodności strony zapłacił ponad 1500 zł za zakup węgla. Pieniądze przepadły, węgiel nie został dostarczony, a strona internetowa okazała się być fałszywa. Policjanci przyjęli od mężczyzny stosowne zawiadomienie o przestępstwie. Teraz w toku prowadzonego postępowania będą wyjaśniać szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Przestrzegamy przed „okazjami” przy zakupie opału. Bądźmy ostrożni, sprawdzajmy sprzedawców i nie płaćmy „w ciemno” za zakup opału.
Pamiętajmy aby opał kupować jedynie u sprawdzonych sprzedawców, uważajmy na strony internetowe podszywające się pod istniejące firmy, stosujmy zasadę ograniczonego zaufania do dzwoniących do nas konsultantów, którzy oferują sprzedaż opału w okazyjnych cenach. Jeśli nie ufasz sprzedawcy – płać tylko przy odbiorze.
bsz