Z „promilem” próbował dojechać do domu
Prawie promil alkoholu w organizmie miał 25-letni kierowca volkswagena, któremu dalszą jazdę uniemożliwili lidzbarscy policjanci. Mieszkaniec gminy Kiwity próbował w takim stanie dojechać do domu. Teraz ze swojego zachowania będzie musiał wytłumaczyć się w sądzie.
Wczoraj (26.01.20) po godz. 02.00 nad ranem lidzbarski patrol zatrzymał do kontroli drogowej na ul. Zamkowej kierującego volkswagenem passatem. Już po otwarciu drzwi pojazdu mundurowi wyczuli od kierującego zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości potwierdziło u 25-latka blisko promil alkoholu w organizmie.
Mieszkaniec gminy Kiwity przyznał policjantom, że wypił piwo. W takim stanie kierujący chciał dojechać do miejsca zamieszkania.
Funkcjonariusze zatrzymali 25-latkowi prawo jazdy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem.
Policjanci przypominają kierowcom, że jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu drogowego są właśnie nietrzeźwi kierujący. Takie zachowanie kierującego stwarza bezpośrednie zagrożenie zarówno dla kierowców, pasażerów jak i innych użytkowników dróg.
Kodeks karny za jazdę w stanie nietrzeźwości przewiduje karę 2 lata pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. Dodatkowo osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.