Zatrzymani na gorącym uczynku kradzieży z włamaniem
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy próbowali włamać się zakładu wulkanizacyjnego. Mężczyźni próbowali uciec przed policyjnym patrolem. Jeden z podejrzanych został zatrzymany po krótkim pościgu. Drugiego policjanci zatrzymali w miejscu zamieszkania. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Oficer Dyżurny z lidzbarskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, o tym, że w pobliżu zakładu wulkanizacyjnego na terenie gminy kręci się ktoś podejrzany. Po przybyciu we wskazane miejsce, policjanci zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali włamywacza. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec powiatu bartoszyckiego. Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczyli piłę do ciecia metalu oraz łom. W wyniku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że w nielegalnym procederze brał jeszcze udział 41-letni mieszkaniec gminy Bisztynek. 41-latek, został zatrzymany po kilku godzinach od zdarzenia w swoim mieszkaniu.
Obaj mężczyźni, w trakcie przesłuchania przyznali się do stawianego im zarzutu usiłowania kradzieży z włamaniem. Dodatkowo 44-latek przyznał policjantom, że kradzione opony chciał sprzedać. Za to przestępstwo, kodeks karny przewiduje karę nawet 10 lat pozbawienia wolności.